Jak podają media za PAP, w tym roku na Podkarpaciu zbiory winogron dochodziły do nawet 12 ton z hektara. Owoce są podobno bardzo dobrej jakości. Słoneczna pogoda sprzyjała dojrzewaniu gron, nie było też problemów z chorobami winorośli. Przed rokiem zbiory wynosiły ok. 2-3 t/ha, a dwa lata temu 6-10 t/ha. W tym roku było wyraźnie lepiej – właściciele podkarpackich winnic zebrali od 7 do 12 ton z hektara. Wina będzie więc dużo, ale o jego jakości nie można przesądzać – tutaj popisać muszą się winiarze.

Na Podkarpaciu jest około 150 winnic, ich powierzchnia waha się od kilku arów do 2-3 hektarów – przeważnie jest to 20-40 arów. Początki upraw winorośli w tym regionie sięgają X-XI wieku, ale winiarstwo zaczęło stopniowo upadać w XVI i XVII w. Powróciło dopiero w latach 80-tych XX stulecia i powoli odradza się.

Źródło: Onet