Badania potwierdzają wysoki potencjał zastosowania pasz rzepakowych w żywieniu świń. Taki wniosek płynie z wyników analiz i wdrożeń terenowych zaprezentowanych przez ekspertów żywieniowych trzody chlewnej podczas IV edycji konferencji Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju na temat śruty rzepakowej pt. „Śruta rzepakowa jako realna alternatywa dla importu soi”.

Kto objął konferencję patronatem?

Konferencja PSPO odbyła się pod patronatem honorowym Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz patronatem branżowym Krajowego Zrzeszenia Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych, Izby Zbożowo-Paszowej, Krajowego Związku Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej oraz Krajowej Rady Izb Rolniczych, a jej organizację sfinansowano ze wsparciem Funduszu Promocji Roślin Oleistych.

Kto przeprowadził  potrzebne badania?

Przedstawione przez dr Tomasza Schwarza z Uniwersytetu Rolniczego im. H. Kołłątaja w Krakowie oraz dr Anitę Zaworską-Zakrzewską z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu wyniki badań w ramach prezentacji dotyczącej praktycznych aspektów zastosowania pasz rzepakowych w żywieniu świń, jednoznacznie wykazały na możliwości istotnego zwiększenia w dawce żywieniowej udziału śruty poekstrakcyjnej i makuchu rzepakowego. Jest to niezwykle przełomowe odkrycie, które z pewnością spotka się z aprobatą wielu hodowców.

Pasza rzepakowa dla świń – czy to bezpieczne?

Surowce te, które produkowane są ze współczesnych odmian rzepaku.  Stanowią one całkowicie bezpieczny krajowy surowiec białkowy, która  można wykorzystać  do zastosowania w żywieniu każdej grupy technologicznej świń.

Wyeliminowanie śruty sojowej w paszy dla świń

Z amerykańskich doświadczeń wynika, że  jest możliwość niemal całkowitego wyeliminowania śruty sojowej paszą na bazie kukurydzy (od 67 do 77% udziału w mieszance w zależności od grupy wiekowej), zastępując ją śrutą rzepakową w żywieniu prosiąt po odsadzeniu (od masy 15 kg) bez straty dla efektywności jej wykorzystania i zdrowotności zwierząt. 

Potwierdzeniem są  analizy poubojowe tusz, z których wynika, że w przypadku śruty rzepakowej o podwyższonej zawartości białka (tzw. high protein) odnotowywano większą powierzchnię oka polędwicy.

„Przebieg i wnioski z tegorocznej edycji naszej konferencji na temat śruty rzepakowej, która tym razem w całości poświęcona była trzodzie chlewnej, po raz kolejny utwierdzają nas w przekonaniu o konieczności dyskutowania o możliwościach zwiększania udziału pasz rzepakowych w rodzimej produkcji zwierzęcej. Już kilka lat temu jedna z wiodących firm z sektora paszowego wskazywała na podobnym spotkaniu branżowym, że gdyby tylko wykorzystać te normy, które już obowiązują dla śruty rzepakowej w produkcji mieszanek pełno porcjowych, wówczas popyt na nią przekraczałby krajową podaż. Dziś eksperci nie tylko to potwierdzają, ale idą dalej wskazując, że ten potencjał – nie tylko w przypadku świń, ale oczywiście uwzględniając także drób i bydło – to ponad 2,4 mln ton śruty rzepakowej na ok. 1,6 mln ton produkowanych w Polsce. To tylko pokazuje, że nadal mamy nad czym pracować – powiedział Mariusz Szeliga, Prezes Zarządu Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju.

Gdzie można obejrzeć zapis konferencji?

Pełen zapis konferencji oraz prezentacje dostępne są na stronie internetowej PSPO ww.pspo.com.pl oraz www.paszerzepakowe.pl dla wszystkich zainteresowanych tematem.



Źródło: PSPO