To już kolejny rok, gdy zmartwieniem rolników jest poszukiwanie możliwości wysiania obowiązkowego dla nich międzyplonu przy panującej suszy. Resort rolnictwa postanowił zabrać głos w tej bardzo ważnej dla rolników sprawie. 

Samorząd postulował o to, by w przypadku potwierdzenia suszy na danym obszarze przez System Monitoringu Suszy Rolniczej (SMSR), było to również z automatu uznawane przez właściwego kierownika biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa jako przypadek wystąpienia siły wyższej.

"Zgodnie z opinią przekazaną przez Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach (IUNG), który prowadzi SMSR, należy wskazać, że IUNG nie dysponuje wielkościami krytycznymi powodującymi suszę międzyplonów, w rozumieniu ustawy o ubezpieczeniu upraw i zwierząt gospodarskich w okresie od 1 lipca do 15 października. Trudność w wykorzystaniu monitoringu suszy do oceny ryzyka i powodzenia uprawy międzyplonu ścierniskowego i ozimego wynika z braku informacji o warunkach wilgotnościowych w okresie ich wegetacji (okres wegetacji wykracza poza prowadzony obecnie monitoring suszy - tj. do końca września)" - wyjaśnia ministerstwo.

Resort zaznacza również, że w myśl przepisów UE, w sytuacji, kiedy rolnik ze względu na suszę nie jest w stanie spełnić kryteriów kwalifikowalności lub innych obowiązków wynikających z zazielenienia, np. nie może dokonać wysiewu międzyplonu ścierniskowego w określonym terminie do 20 sierpnia, to co do zasady jest to zgodne z potraktowaniem tej sytuacji jako siły wyższej. Organem właściwym w sprawie uznania danego przypadku za działanie siły wyższej jest kierownik biura powiatowego ARiMR.

Resort rolnictwa przypomina też, że Komisja Europejska wydała decyzje umożliwiające rolnikom skorzystanie z określonych odstępstw w zakresie zazielenienia, w tym również zakresie międzyplonów EFA.

Źródło: agropolska.pl