W poniedziałek, 30 maja, ok. godz. 10.00 w miejscowości Złatna doszło do wypadku z udziałem pijanego kierowcy i ciągnika do wyrębu drzewa. 28-letni mężczyzna ukradł ciągnik i postanowił zrobić sobie rajd po ulicach Złatnej.
Samowolka mężczyzny nie trwała jednak długo, ponieważ pojazd uderzył w garaż jednej z posesji a następnie wpadł do górskiego potoku. Po zatrzymaniu mężczyzny przez policję i badaniu alkomatem okazało się, że w jego krwi znajdowały się imponujące 3 promile alkoholu.
Sprawca wypadku spędził całą noc w areszcie po czym usłyszał zarzuty kierowania pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: slaska.policja.gov.pl