O sile przyrody przekonali się dwaj mieszkańcy gminy Goraj (powiat biłgorajski, województwo lubelskie), którzy zostali przewiezieni do szpitala tuż po tym, jak w miejsce, w którym wykonywali swoją pracę uderzył piorun.

Do zdarzenia doszło 27 maja po godzinie 15:00 w miejscowości Wólka Abramowska w gminie Goraj. Dwaj mężczyźni, w wieku 79 i 42 lat, przy użyciu ciągnika rolniczego wykonywali prace polowe. W pewnym momencie pogoda zdecydowanie się pogorszyła i zaczął padać ulewny deszcz.

Dwaj rolnicy wyłączyli silnik maszyny/ W czasie, gdy jeden z nich wciąż znajdował się w ciągniku, drugi rolnik postanowił schronić się w pobliskim budynku. Wtedy doszło do wyładowania atmosferycznego.

Uderzenie pioruna było tak silne, że młodszy mężczyzna został przewrócony na ziemię. Na szczęście ojciec i syn zdołali o własnych siłach dotrzeć do domu i wezwać pomoc.

- W pewnym momencie pogoda bardzo pogorszyła się i zaczął padać deszcz. Panowie wyłączyli silnik maszyny. Gdy jeden z nich wciąż znajdował się w ciągniku, a drugi postanowił schronić się w pobliskim budynku, doszło do wyładowania atmosferycznego - relacjonuje mł.asp. Joanna Klimek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.

- Uderzenie pioruna było tak silne, że młodszy mężczyzna został przewrócony na ziemię. Na szczęście obaj zdołali o własnych siłach dotrzeć do domu i wezwać pomoc. Przybyła na miejsce załoga karetki pogotowia przetransportowała ich do szpitala - dodaje.

Przybyła na miejsce załoga karetki pogotowia przetransportowała ich do szpitala.

Źródło: agropolska.pl, lubelska.policja.gov.pl