Susza dotknie nas wszystkich. Warto chociaż po części przygotować się na tę trudną sytuację. W związku z tym, producenci zbóż zachęcają gospodarzy gospodarstw rolnych do gromadzenia deszczówki. Do szerzenia tej idei i finansowania inwestycji w zbiorniki namawiają Ministra Rolnictwa.
 
Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych wychodzi z nową inicjatywą – „Program gromadzenia wody w gospodarstwie”. Organizacja zwraca uwagę na problem niepraktykowania przez rolników gromadzenia wody w swoich gospodarstwach. Alarmuje, że warto zachęcać do tego rolników, gdyż znacznie zmniejszyłoby to negatywne skutki związane z brakiem wody i suszą.
 
Jak magazynować wodę?

Mogą być to wodoszczelne zbiorniki kopane w ziemi albo profesjonalne, przenośne i zamknięte, o pojemnościach od kilku do kilkunastu tysięcy litrów. Zbiorniki te powinny być wyposażone w pompy do dystrybucji wody i systemy np. umożliwiające nawadnianie kropelkowe.
 
Kto wspomoże rolników w magazynowaniu wody?

Rolnicy nie dysponują finansami, by samodzielnie opłacić koszty związane z utworzeniem czy zakupem zbiorników. Dlatego też „Program gromadzenia wody w gospodarstwie” apeluje do Ministra Rolnictwa. Jednocześnie Związek zaznacza, że inwestycje mogłyby być dofinansowane w ramach PROW albo innych programów unijnych czy krajowych, które za główny cel obierają zapobieganie skutkom klęsk żywiołowych.
 
Stanisław Kacperczyk, prezes Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych, wskazuje na to, że wykorzystanie wody opadowej to rozwiązanie, które nie wiąże się z praktycznie żadnymi wadami.  Tłumaczy, że ten sposób przyczynia się nie tylko do zmniejszenia wydatków w gospodarstwie, ale również świadczy o szacunku do środowiska.

 
Izabela Nestioruk
 
Źródło: wiescirolnicze.pl