Rosja, czołowy światowy eksporter zboża, musi bronić swojej pozycji przed Francją, gdzie według szacunków zebrano rekordową ilość pszenicy zwyczajnej. Według FranceAgriMer zbiory wyniosły ponad 40 mln ton, a ziarno jest głównie dobrej lub wysokiej jakości.
Według szacunków FAMMU/FAPA ten rok był rekordowy również pod względem areału upraw pszenicy miękkiej – może wynieść nawet 5,2 mln ha. W tej sytuacji Francja staje się coraz silniejszą konkurencją dla Rosji – szczególnie w przypadku eksportu do Afryki Północnej, gdzie znajdują się główni odbiorcy francuskiej pszenicy. Z pewnością przyczyni się do tego nowy kontrakt z Egiptem.
Rosyjskie ministerstwo rolnictwa szacuje, że eksport pszenicy wyniesie w tym roku 30 mln ton. Według oficjalnych danych do połowy września Rosja sprzedała blisko 6 mln ton tego zboża. Problemem dla tamtejszych eksporterów może być jednak kurs rubla do dolara oraz cła na wywóz zboża. Z powodu osłabiania się rosyjskiej waluty zagrożone są ich marże – uzyskują mniej ze sprzedaży, a płacą wyższe podatki. W tych warunkach coraz trudniej im konkurować na światowym rynku zboża.
Źródło: FAMMU/FAPA, Agrobiznes TVP