Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podejrzewa pewne nieprawidłowości. Chodzi tu o wykorzystywanie przewagi kontraktowej ze strony trzech dużych firm na rynku dostaw zbóż i rzepaku, co jest problemem nieuczciwej konkurencji.
Tomasz Chróstny, prezes UOKiK poinformował Krajową Radę Izb Rolniczych, Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych i Krajową Federację Producentów Zbóż, że jest w posiadaniu informacji dotyczących możliwości stosowania przez spółki z Warszawy, Bydgoszczy i Gdyni praktyk, które mogą zostać uznane za nieuczciwe w rozumieniu ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwemu wykorzystywaniu przewagi kontraktowej w obrocie produktami rolnymi i spożywczymi.
"W związku z powyższym prezes UOKiK chciałby zapoznać się z głosem producentów zbóż i rzepaku. Państwa stanowisko może w sposób wydatny pomóc ocenić i usunąć ewentualne negatywne zjawiska występujące na rynku dostaw zbóż" – możemy przeczytać w piśmie Urzędu do rolniczych organizacji.
W piśmie tym poproszono o udzielenie odpowiedzi na kilka bardzo istotnych pytań. Były to m.in. pytania o stosowanie praktyk naruszających w relacjach handlowych dobre obyczaje i interesy dostawców zbóż i rzepaku np. w odniesieniu do postanowień umownych dotyczących klauzuli siły wyższej, kar umownych bądź badania jakości produktów rolno-spożywczych.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zapytał również o to, jaki związek ma wpływ pandemii koronawirusa na realizację umów dostawy, sprzedaży, kontraktacji zbóż.
Źródło: agropolska.pl