Chiny, drugi największy konsument kukurydzy na świecie, zamierzają wznowić po niemal 10-letniej przerwie tworzenie nowych wytwórni bioetanolu z kukurydzy – donosi Krajowa Izba Paliw. Decyzja została podjęta prawdopodobnie z powodu rekordowych zapasów kukurydzy zgromadzonych przez ten kraj. Aktualnie szacunki mówią o zmagazynowaniu ponad 150 mln ton kukurydzy, ale zapasy prawdopodobnie wzrosną po zakończeniu obecnego sezonu (2015/16).
Pekin zakazał produkcji etanolu z kukurydzy pod koniec 2006 roku w trosce o bezpieczeństwo żywnościowe podczas wzrostu cen tego ziarna w kraju. Od tego czasu Chiny skupiły się na użyciu do produkcji etanolu sorga, manioku jadalnego i innych surowców nie będących zbożami, ale rozwój został ograniczony przez ich niskie plony.
Wznowiona produkcja etanolu z kukurydzy ma wykorzystywać zapasy surowca gorszej jakości. Co więcej, rozwój wytwarzania ekologicznego paliwa może pomóc zredukować zanieczyszczenie powietrza.
Chińska Republika Ludowa jest trzecim, po USA i Brazylii, największym producentem etanolu – w 2014 roku produkcja wyniosła 2,27 mln ton. Według źródła z branży, chiński rząd proponuje powiększenie zdolności wytwórczych o kolejny milion ton rocznie poprzez budowę wytwórni głównie w północno-wschodnich prowincjach Heilongjiang, Jilin i Liaoning – podaje KIP.
Źródło: Krajowa Izba Paliw