Zwiększa się eksport polskiej wołowiny. Według wstępnych danych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w okresie od stycznia do lipca 2015 roku z Polski wyjechało ponad 201 tys. ton wołowiny. W analogicznym okresie ubiegłego roku eksport wyniósł niecałe 180 tys. ton. Oznacza to wzrost r/r o 12%. Spowodowany był on przywróceniem w grudniu 2014 r. możliwości dokonywania uboju rytualnego, a co za tym idzie większym popytem na mięso z Polski.

Za wzrost eksportu wołowiny odpowiada zwiększone zainteresowanie mięsem świeżym i chłodzonym (CN 201) – jego wywóz wzrósł w porównaniu do pierwszych 7 miesięcy ub.r. aż o 15,9% do poziomu prawie 160 tys. ton. Z kolei w tym samym okresie eksport mrożonego mięsa (CN 202) zmniejszył się o 1%. Z powodu tych zmian około 80% polskiego eksportu nieprzetworzonego mięsa wołowego (zarówno ilości, jak i wartości) stanowi obecnie mięso świeże lub schłodzone. Eksport napędzany jest przez zamówienia pochodzące z rynku Unii Europejskiej. Według danych Eurostat w okresie I-VII 2015 sprzedaż do krajów Wspólnoty wzrosła o 22% r/r. W tym samym czasie eksport na rynki trzecie zwiększył się raptem o 5%.

Co ważne, wartość naszego eksportu wołowiny rosła szybciej w porównaniu z jego wolumenem. W 2015 roku (styczeń-lipiec) wartość wywozu wyniosła ponad 660 mln euro, czyli o 17,44% więcej w porównaniu z tym samym okresem ub.r. I znowu odpowiedzialna za to jest dynamika sprzedaży mięsa świeżego i chłodzonego – zwyżka wyniosła aż 22% (do 531,5 mln euro). W okresie 7 miesięcy 2015 roku wyeksportowaliśmy mrożone mięso wołowe za niecałe 129 mln euro, uzyskując o 1,6% więcej niż przed rokiem.

Źródło: MRiRW, europa.eu