W dniu dzisiejszy, czyli 16 października, na całym świecie obchodzony jest Światowy Dzień Żywności. Został ustanowiony przez FAO (Organizację Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa) w 1979 roku. Rok później Zgromadzenie Ogólne ONZ poparło tę inicjatywę rezolucją, w której napisano, że „żywność jest wstępnym warunkiem przetrwania i pomyślnego rozwoju człowieka i stanowi jego fundamentalną potrzebę” (za Wikipedią). W poprzednich latach obchody skupiały się wokół takich kwestii jak: inwestowanie w rolnictwo, prawo do żywności, bezpieczeństwo żywnościowe w czasach kryzysu, ceny żywności.

Celem Światowego Dnia Żywności jest pogłębianie świadomości społecznej na temat globalnych problemów żywnościowych oraz wzmocnienie poczucia solidarności w walce z głodem i ubóstwem – możemy przeczytać chociażby na stronie BankiZywnosci.pl.

W tym roku w Polsce szczególny nacisk kładziony jest na walkę z marnowaniem żywności. Federacja Polskich Banków Żywności opublikowała raport, z którego wynika, że marnujemy jedzenie na olbrzymią skalę – w polskich domach tracimy 2 mln ton, a w całej gospodarce – aż 9 mln ton! W naszym kraju nie jest jeszcze tak tragicznie jak w niektórych krajach zachodnich. Podczas prezentacji raportu FPBŻ minister rolnictwa Marek Sawicki zauważył, że w Stanach Zjednoczone oraz państwa UE „na śmietnik trafia około 30 procent zakupionej żywności Gdyby wyeliminować straty i marnotrawstwo, można by wyżywić na świecie nawet 1 mld głodujących ludzi”.

Jak powiedział w rozmowie z PAP (za Polskim Radiem) Marek Borowski, prezes Federacji Polskich Banków Żywności, w najnowszych badaniach „60% społeczeństwa przyznało się, że marnuje żywność”. ONZ wśród celów na lata 2015-2030 umieścił m.in. właśnie ograniczenie marnowania jedzenia. Maria Kowalewska z Federacji Polskich Banków Żywności powiedziała, że każdy z nas wyrzucając i marnując jedzenie ma negatywny wpływ na całą gospodarkę żywnością. Według wyliczeń przeciętnego Polaka marnowanie żywności kosztuje od 25 do 45 zł miesięcznie. Czyli nawet 540 zł rocznie! „W czteroosobowej rodzinie można zaoszczędzić od tysiąca do dwóch tysięcy rocznie”, wyliczyła ekspertka.

Źródło: Banki Żywności, MRiRW, Polskie Radio