Główny Lekarz Weterynarii wydał komunikat w sprawie zagrożenia związanego z herpeswirusem koni typu 1(EHV-1). Komunikat ten nakłania do czasowego wstrzymania organizowania wszelkich imprez sportowych i hodowlanych z udziałem koni, tzn. targów, wystaw pokazów, zawodów jeździeckich do momentu aż zagrożenie wirusem ustąpi.

Wirus u koni – co robić?

Zakażenia wywołane herpeswirusem koni typu 1 (EHV-1) nie są jednostką chorobową podlegającą obowiązkowi zwalczania ani też rejestracji. Inspekcja Weterynaryjna w związku z tym nie ma podstaw prawnych do podejmowania jakichkolwiek czynności urzędowych związanych z występowaniem takich zakażeń.

Odwołanie imprez jeździeckich

Wiele międzynarodowych imprez jeździeckich na terenie Europy zostało już odwołanych przez Międzynarodową Federację Jeździecką (FEI) w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa u koni.

“Pożądane jest także powstrzymywanie się właścicieli od jakiegokolwiek przemieszczania koni, nie związanego z ww. imprezami, w tym potencjalnego mieszania i kontaktu pomiędzy przemieszczanymi zwierzętami mogącymi stanowić ewentualne źródło zakażenia. Działania takie obejmujące czasowe wstrzymanie ruchu koni pozwoli na ograniczenie ekspansji wirusa na nowe tereny, do nowych obiektów oraz bez wątpienia wpłynie na poprawę sytuacji zdrowotnej koni” – czytamy w komunikacie GLW.

Jeśli nie jest możliwe odwołanie imprezy z udziałem koni, należy zachować szczególny reżim sanitarno-epizootyczny, opracowany w porozumieniu z lekarzami weterynarii właściwymi dla danej imprezy.

Wirus u koni – bioasekuracja

Warto pamiętać i zwracać szczególną uwagę na zachowanie podstawowych zasad bioasekuracji przez osoby mające kontakt ze zwierzętami, w tym przez właścicieli, hodowców, trenerów, pracowników OZHK, kowali, lekarzy weterynarii wolnej praktyki, fizjoterapeutów koni, a także osób, które korzystają z treningów w szkółkach jeździeckich.

Stosowanie zasad zapewnia przeciwdziałanie możliwości transmisji wirusa między zwierzętami, jak również w późniejszym etapie rozwoju epizootii odgrywa duże znaczenie przy przerwaniu łańcucha epizootycznego dalszego rozwoju choroby.



Źródło: agronews.com.pl