Siemka, siemka... Sianokosy u kolegi Artura, właśnie tak wyglądają. Co tu dużo pisać? Wszędzie dużo pracy przy tych sianokosach, ale trzeba mieć jakiś zapas siana na sezon zimowy. A wy jak tam już sprasowane, czy jeszcze zostało?
Sianokosy u Artura
Liczba odsłon: 127