Siemka, siemka... I tak właśnie doszliśmy do końca sianokosów! (pierwszego pokosu). Było koszenie trawy, przewracanie jej, zgrabianie siana, prasowanie siana i wreszcie owijanie! Tylko czekać, aż się odpowiednio zakisi i do bydła. Nocne owijanie bel - dlatego niektóre zdjęcia mogą być słabe, ale myślę, że pomimo tego wszystkie wyszły bardzo dobrze i są wyraźne. W akcji brali udział Ursus i Massey Ferguson. Zapraszam do oglądania galerii zdjęć. P.s to nie koniec zdjęć z sianokosów ode mnie ;) Jeszcze będą z innych gospodarstw Pozdrawiam!
Nocne owijanie bel siana
Liczba odsłon: 271