Ursus 10014H (producent: Ursus)
Oceń ten model Opinie (2 opinie)
Marek
Posiadam 10014h, pracuje na 45ha ornych, ponad 3000mtg, drugi raz bym go nie kupił, po 500mtg zaczęły się problemy non stop z wyciekiem z orbitrolu chodzi o przewody hydrauliczne są tak pozawijane że nie sposób ich poprowadzić tak aby nie pękały, kolejna rzecz to wadliwa instalacja elektryczna ociera się o wszystko którędy jest poprowadzona (przecierają się kable) i ciągle jest gdzieś zwarcie i coś nie działa kierunek ,pozycja, halogeny, zegary. Podnośnik leje się pod rozdzielaczem (brak dostępu do naprawy podłoga pod siedzeniem nie ma dekla), grzeje się olej hydrauliczny przez co spada siła podnośnika najprawdopodobniej rozdzielacz wyjść hydraulicznych ma za małą przepustowość i olej nie może swobodnie przepływać, ciągle rozszczelniają się przewody od klimy, problemy z linką od sprzęgła, jak ktoś już wspomniał jakość wykonania kabiny poraszka, zaleta silnik bardzo oszczędny i bezproblemowy
Problemem tego modelu jest jakość wykonania. Przede wszystkim kabiny. Nowiutki ciągnik skrzypi i trzeszczy. Słabo spasowane plastiki. Odklejające się naklejki (np. oznaczająca hamulec postojowy, ogrzewanie kabiny lub plakietki z innych dźwigni). Dźwignie od podnośnika ocierają o obudowę. Po dwóch tygodniach przestały działać światła robocze tylne. Mało precyzyjna skrzynia biegów. Słaba podsufitka. Wszędzie odpadająca farba i pojawiające się naloty rdzy. Kabina klejona czarnym mazidłem, które nijak nie przylega do błotników. Maska z powodu rdzy nie chciała się otworzyć przeznaczoną do tego dźwignią. Braki w wyposażeniu w porównaniu do książki obsługi, której wygląd, jakość zdjęć i opisy wołają wręcz o pomstę do nieba (30 lat temu do władymirka dziadek dostał w porównaniu do tego co dają od ursusa encyklopedię). Natomiast mechanika, sam silnik wydają się być w porządku. Spalanie raczej niewielkie, ale to perkins. Gdyby wykonanie było lepsze, poleciłbym, ale chałtura irytuje...